Zima to czas, kiedy organizm człowieka jest najbardziej narażony na ataki drobnoustrojów chorobotwórczych. W tym okresie przeziębienia i grypy atakują nas z każdej strony i zbliżają się do każdego z nas nieubłaganie. Każdy z nas powinien zdawać sobie sprawę, że do przetrwania konieczne jest odpowiedzenie ogniem. A jaka jest twoja amunicja podczas walki z grypą?
Jest wiele sposobów na walkę z grypą, a najczęściej sięgamy po popularne leki, które są dostępne w aptekach bez recepty. To jednak nie jest odpowiednie postępowanie. Jak każdy powinien wiedzieć, najlepiej jest zapobiegać i znacznie łatwiej się to robi, niż zwalcza. Czas więc się przekonać, jakie są sposoby na zapobieganie grypie.
-
Sięgaj po witaminę D
Po suplementy diety z witaminą D najlepiej sięgać od początku listopada aż do końca marca. Niestety przebywamy w takim miejscu na ziemi, gdzie zimą nie wiele jest słonecznych dni, a przez to bardzo często dochodzi u nas do obniżenia się stężenia witaminy D w organizmie. Badania hiszpańskich naukowców wykazały, że niskie stężenie witaminy D sprawia, że jednocześnie obniża się poziom katelicydyn, a są to peptydy, które mają za zadanie wzmacniać układ odpornościowy i regulować jego pracę tak, by była ona prawidłowa.
-
Bądź aktywny fizycznie
Sport najlepiej uprawiać przez cały rok. Nie warto rezygnować z aktywności fizycznej w czasie zimy i jesieni, ponieważ to może doprowadzić do osłabienia układu immunologicznego. Sport korzystnie wpływa na pracę serca, ale zmniejsza ryzyko otyłości i nadwagi, która tak często dotyka nas w okresie zimowym. Badania naukowców na Appalachian wykazały, że osoby, które ćwiczą regularnie, spędzają znacznie mniej czasu na zwolnieniu lekarskim niż osoby, które są mało aktywne fizycznie. Czy to znak, że sport sprawia, że mniej chorujemy? Jest to bardzo możliwe, ponieważ podczas aktywności fizycznej zwiększa się pojemność naszych płuc, a układ oddechowy pracuje znacznie sprawniej, dzięki czemu rzadziej pojawiają się u nas zakażenia dróg oddechowych.
-
Regularnie uprawiaj seks
To bardzo przyjemny sposób na uniknięcie grypy i przeziębienia. Warto pamiętać, że brak seksu przyczynia się do pojawienia się frustracji, a to z kolei prowadzi do podniesienia się poziomu kortyzolu w organizmie. Hormon stresu sprawia, że praca układu odpornościowego się pogarsza. Jak więc wykorzystać seks? Wystarczy, że będziemy go uprawiać dwa-trzy razy w tygodniu. Badania naukowców wykazały, że uprawianie seksu dwa razy w tygodniu podnosi poziom immunologlobin o ponad 30 procent, a są to przeciwciała, które stanowią pierwszą linię obrony podczas ataku wirusów i bakterii. Jednak zła wiadomość jest taka, że uprawianie seksu częściej niż trzy razy w tygodniu obniża poziom tych samych przeciwciał.
-
Nawilżaj nos i drogi oddechowe
Najlepiej robić to regularnie, od kiedy zaczyna się sezon grzewczy. Wtedy powietrze na zewnątrz i wewnątrz jest suche, a to sprawia, że śluzówka w drogach oddechowych się wysusza i staje się podatna na ataki drobnoustrojów.
Facebook
RSS