Odchudzanie to tylko pierwszy krok do wypracowania świetnej sylwetki. Oprócz okresu gubienia kilogramów nie mniej ważna jest faza ustabilizowania wagi, która niejednokrotnie jest dużo ciężka od samej redukcji. Dlaczego tak się dzieje?
Aby odchudzanie było skuteczne, nie można jedynie polegać na rygorystycznej diecie oraz zintensyfikowanych ćwiczeniach. Choć to skuteczna metoda i pozwala osiągnąć szybkie rezultaty, w dłuższym wymiarze czasowym może przynieść więcej złego niż dobrego. Z czasem początkowy entuzjazm spada, wyrzeczenia stają się coraz trudniejsze, a treningi na dużym deficycie kalorycznym nie cieszą jak dawniej. Prowadzi to u wielu osób do powrotu złych nawyków, a w konsekwencji do efektu jojo. Jak sprawić, by efekty odchudzania były trwałe?
Podstawą zdrowego odchudzania jest nie tyle przygotowanie reżimu redukcyjnego, co stopniowe wprowadzanie w życie dobrych nawyków. Dzięki nim dbanie o sylwetkę nie będzie wyrzeczeniem ani dużym wysiłkiem, a po prostu, zdrowym stylem życia. Wprowadzając dobre nawyki poprawisz jednak nie tylko sylwetkę, ale i swoje samopoczucie. Nie od dziś bowiem wiadomo, że zdrowe ciało oraz psychika mają ze sobą wiele wspólnego. Jakie nawyki pomogą Ci w odchudzaniu oraz utrzymaniu szczupłej sylwetki?
1. Nie kupuj śmieciowego jedzenia
Trudno odmówić sobie pysznego ciastka lub słonych orzeszków. Jeszcze ciężej jest ograniczyć się do jednej kostki czekolady, gdy w szufladzie kryje się przed nami kilka tabliczek. Aby nie dać się złamać, nie zawsze wystarczy schować słodycze w zakamarkach szafek. Gdy najdzie Cię głód lub moment kryzysu, z pewnością po nie sięgniesz.
Najrozsądniejszym wyjściem jest więc zaprzestanie kupowania słodyczy, przekąsek oraz dań instant. Nie możemy się wszak łudzić, że kupimy je tylko po to, by czekały na gości. Pozbywając się z domu całego śmieciowego jedzenia sprawisz, że w momentach głodu sięgniesz po pełnoprawny posiłek lub zdrową przekąskę. Odbije się to pozytywnie nie tylko na Twojej sylwetce, ale i zdrowiu.
2. Jedz różnorodnie
Powszechnym błędem w czasie diety odchudzającej jest spożywanie topornych, monotonnych posiłków. Wałkowanie przez wiele tygodni kurczaka z ryżem oraz nudnych sałatek spowszednieje jednak nawet najbardziej wytrwałym osobom. Lepiej podejść więc do tematu z innej strony i zacząć jeść różnorodnie.
Dietetyczne dania nie muszą być powiem bardzo proste, nijakie i niesmaczne. Możemy przygotować takie posiłki, które będą różnorodne, bogate w smaki (poznaj moc przypraw), a przy okazji pięknie wyglądające. Posiłek powinien wszak w pierwszej kolejności przemawiać do nas swoim wyglądem, pobudzają pracę gruczołów ślinowych oraz obszarów mózgu wzmagających apetyt. Jeśli brak Ci pomysłów na dietetyczne dania, sięgnij po gotowe przepisy — jest ich w Internecie ogrom.
3. Przygotowuj plan posiłków
Jedzenie różnorodne to jedno, jednak nie da się tego wprowadzić w życie bez planowania posiłków. Jeśli kupujesz produkty spożywcze spontanicznie, niemal na pewno niektóre z nich się zmarnują, zaś innych braknie Ci do znalezionego przepisu. Efektem tego będzie kolejna wizyta w sklepie, dalsze wydawanie pieniędzy lub… sięgnięcie po fast-food.
Przygotowują plan posiłków nie musisz się martwić o to, że zostaniesz bez obiadu. Będziesz mieć bowiem pod ręką wszystkie potrzebne składniki i to w konkretnych ilościach. Dostosuj posiłki nie tylko do własnych upodobań, ale także ilości czasu w konkretne dni. Jeśli masz na głowie dużo spraw, wybierz na ten dzień coś prostego, co przygotujesz w kilka minut. Na długie, luźne dnie możesz zaś zaplanować prawdziwy kulinarny majstersztyk. Robiąc duże zakupy raz na tydzień z pewnością zapanujesz nad dietą, a przy okazji zaoszczędzisz mnóstwo pieniędzy.
4. Znajdź zdrowe przekąski
Chipsy, paluszki, czekolada, ciastka — do spożywania tych przekąsek nie trzeba zachęcać. Węglowodanowo-tłuszczowa bomba działa jak narkotyk i sprawia, że chce się ją jeść nawet tuż po obfitym posiłku. Przekąski można wyeliminować całkowicie z diety, jednak nie jest to konieczne. Znacznie lepszym pomysłem jest znalezienie nowych przekąsek, które będą dużo zdrowsze niż typowe śmieciowe jedzenie.
Co zaś ważniejsze, mogą być równie smaczne! Wystarczy, że zamiast orzeszków do wieczornego filmu weźmiesz kiszoną kapustę. Niezdrowe chipsy możesz zaś zastąpić chipsami z chrupiącego jarmużu. Oprócz tego masz do dyspozycji także sporą ilość słodyczy bez cukru, za to wzbogaconych cennym białkiem. Owszem, nie zastąpi to chipsów czy czekolady w stu procentach, jednak może być świetną alternatywą. Z czasem na pewno się przyzwyczaisz.
5. Ogranicz zastępniki cukru
Czym zastąpić cukier? Najlepiej wcale go nie zastępować! Choć na rynku spotkamy zdrowe zastępniki cukru, kluczem do zachowania świetnej sylwetki i zdrowia jest odwyk od słodkiego smaku. Rezygnacja ze słodzenia herbaty czy kawy naprawdę nie jest trudna, podobnie jak przyzwyczajenie się do mniej słodkich ciast. Początkowo może nam cukru brakować, jednak już po kilku tygodniach próg słodkości niebagatelnie się obniży. To doskonałe rozwiązanie, gdyż dzięki temu dużo smaczniejsze staną się owoce, warzywa i inne produkty zawierające naturalny cukier. Odkryjesz też głębie smaku prawdziwej kawy, czekolady czy wypieków. Gdy zaś spróbujesz produktów z poprzednich przyzwyczajeń, zdziwisz się, jak można były jeść taki ulepek.
6. Skup się na jedzeniu
Nie da się ukryć, że w dzisiejszych czasach jemy bardzo niechlujnie. Spożywamy posiłki w biegu do pracy, przed telewizorem czy oczekując na autobus. Zbyt szybkie jedzenie nie tylko utrudnia trawienie pokarmu, ale i nie pozwala uzyskać uczucia nasycenia. To zaś skłania nad do podjadania lub dojadania, mimo iż spożyliśmy wystarczającą porcję.
Z punktu widzenia odchudzania ważne jest, by skupić się na jedzeniu. Wyłącz więc serial, usiądź do stołu i skup się na tym, by przeżuwać powoli, delektując się każdym kęsem. Dzięki temu mózg przetworzy sygnał o zapełnieniu żołądka, a uczucie sytości pojawi się zaskakująco szybko. Dodatkowo taki sposób spożywania jedzenia ułatwia jego trawienie, zapobiegając zgadze, uczuciu ciężkości lub wzdęciom.
7. Nakładaj małe porcje
Wszyscy znamy to uczucie, gdy jesteśmy bardzo głodni i wydaje nam się, że zjedlibyśmy konia z kopytami. Wówczas często sięgamy po powiększoną porcję posiłku, nakładając na talerz tyle i to jest możliwe. Teraz warto się zastanowić, jak często już w połowie posiłku jesteśmy najedzeni i resztę spożywamy tylko po to, by się nie zmarnowało.
Po pierwsze, zawsze warto nakładać niewielką porcję — nic nie stoi na przeszkodzie, by uzupełnić ją później. Po drugie zaś, nie bój się pozostawić jedzenia, gdy nie masz już apetytu. Możesz podłożyć porcję na później lub… wyrzucić. Choć to drastyczne posunięcie, a marnowanie żywności nie przynosi chluby, jest znacznie lepszym rozwiązaniem niż wpychanie w siebie jedzenia na siłę. Na przyszłość będzie zaś dla nas wystarczającą nauczką, by przygotować mniej jedzenia.
8. Wprowadź więcej ruchu
W XXI w. praca siedząca to chleb powszedni. Siedzimy pracując, oglądając telewizję, robiąc coś na komputerze oraz jadąc gdzieś samochodem. Wydaje się więc konieczne, by wprowadzić do codzienności takie czynności, które skłonią nad do ruchu.
Najlepsze pomysły to te najprostsze. Zacznij od wybrania roweru zamiast samochodu, schodów zamiast windy czy spaceru zamiast dojazdu do celu komunikacją miejską. To świetny sposób zarówno na poprawę zdrowia jak i oszczędzenie pieniędzy. Dobrym pomysłem jest także znalezienie rozrywki, która nie będzie związana z siedzeniem. Zrezygnuj więc z oglądania seriali czy gry na komputerze i udaj się na siłownię, na ściankę wspinaczkową, na basen czy na spacer do parku. Trzema godzinami fitnessu w ciągu tygodnia nie zastąpimy bowiem codziennej aktywności fizycznej.
Skuteczne odchudzanie, co wielokrotnie powtarzaliśmy, nie musi być morderczym wysiłkiem. Zmieniając nawyki na lepsze, stanie się zaś niezauważalne. Wprowadź je do swojej codzienności, a dbanie o linię przyjdzie Ci bez najmniejszych problemów.
Facebook
RSS