Wśród diet redukcyjnych, które zdobyły szczególną popularność, można wymienić diety Atkinsa i Kwaśniewskiego. Jeżeli przyjrzymy się bliżej obu sposobom odżywiania, to zauważymy, że mają one ze sobą dużo wspólnego.
Dieta Atkinsa
Autorem pierwszej z tych diet jest amerykański kardiolog dr Robert Atkins, który opracowany przez siebie sposób odżywiania przedstawił w 1973 roku. To dieta wysokobiałkowa, wysokotłuszczowa i niskowęglowodnaowa. Podstawę jadłospisu stanowią mięso, sery i jajka, a zatem produkty pochodzenia zwierzęcego. Ograniczenia dotyczą przede wszystkim produktów, które są źródłem węglowodanów, czyli produktów zbożowych, owoców, ziemniaków, groszku, kukurydzy, słodyczy, cukru oraz miodu. Dieta nie wprowadza ograniczeń ilościowych, dlatego można pozwolić sobie na jedzenie do syta. Dr Atkins wyszedł z założenia, że spożywanie węglowodanów stymuluje wydzielanie insuliny, co skutkuje szybkim wystąpieniem łaknienia oraz odkładaniem się triglicerydów.
Dieta składa się z czterech etapów. Pierwszy z nich to tak zwany etap wprowadzający, którego czas trwania wynosi około 2 tygodni. To najbardziej restrykcyjny etap, ponieważ konieczne jest ograniczenie węglowodanów do 20 gramów dziennie. Co więcej, mogą one pochodzić wyłącznie ze ściśle określonych produktów. Na tym etapie spożywa się przede wszystkim różne gatunki mięsa, także rybiego, owoce morza, sery pleśniowe, jaja i rozmaite tłuszcze roślinne. Zaleca się unikanie pieczywa, większości produktów zbożowych, warzyw zawierających skrobię, owoców (z wyjątkiem awokado), chudego nabiału i kofeiny. Utrata wagi wynosi około 7 kilogramów, ale ubytek stanowi przede wszystkim woda. Drugi etap oznacza stopniowe zwiększenie ilości węglowodanów, jednak ostatecznie nie mogą one przekraczać 30-50 gramów dziennie. Dawkę węglowodanów należy zwiększać co tydzień o 5 gramów. Można jeść więcej warzyw, a także owoców jagodowych i orzechów, ale nadal podstawę diety muszą stanowić tłuszcze i białka. Na trzecim etapie co tydzień zwiększa się dawkę węglowodanów o 10 gramów, aż do czasu, kiedy dojdzie do zatrzymania spadku wagi. Wówczas rozpoczyna się ostatni, czwarty etap diety, który trwa do końca życia.
Przez cały okres stosowania diety spożywa się trzy posiłki główne, a także jedną lub dwie przekąski. Utrata wagi wynosi do 2 kilogramów tygodniowo. To jedna z najważniejszych zalet diety dr Atkinsa. Ważną rolę odgrywa także obniżenie łaknienia, ograniczenie wahań poziomu glukozy we krwi oraz spadek stężenie cholesterolu, co można zauważyć w pierwszych miesiącach stosowania diety. Niestety, dieta ma także kilka istotnych wad. Ze względu na niedobór węglowodanów tłuszcze nie są spalane w pełni. Co więcej, menu diety jest mało urozmaicone, dlatego po włączeniu do jadłospisu zakazanych wcześniej produktów nie trudno o ponowny wzrost wagi. Dieta dostarcza dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, a mało NNKT. Problem stanowi także niedobór błonnika i witaminy C, a nadmiar żelaza, witaminy A i B12. Z tego względu niewiele osób jest w stanie wytrwać na tej diecie, a wielu ludzi odczuwa skutki uboczne jej stosowania. Dotychczas zgłaszane były między innymi takie powikłania jak obciążenie nerek i wątroby, ze względu na wysoką zawartość białek w diecie. Nierzadkie są także problemy z mięśniami, ze względu na mobilizację glikogenu mięśniowego. Rozpad puryn znajdujących się w białku zwierzęcym do kwasu moczowego prowadzi natomiast do dny moczowej i sprzyja nadciśnieniu tętniczemu. Inne możliwe powikłania to częste zaparcia, odwodnienie organizmu i kamica nerkowa. Niekiedy o osób stosujących dietę Atkinsa diagnozuje się niedobór pewnych witamin i minerałów, dlatego zaleca się przyjmowanie suplementów diety. Należy jednak wybierać preparaty niezawierajace tych witamin, których organizm otrzymuje dużo, ponieważ mogłoby to doprowadzić do hiperwitaminozy. Istnieje podejrzenie, że dieta Atkinsa sprzyja chorobie nowotworowej jelita grubego. Nie jest to odpowiedni sposób odżywiania dla osób, które cierpią na schorzenia nerek i wątroby albo nadciśnienie.
Dieta Kwaśniewskiego
Dieta Kwaśniewskiego nazywana jest także dietą optymalną. Jej autorem jest polski lekarz, Jan Kwaśniewski. Główną zasadą diety jest spożywanie tłustych potraw. Dr Atkins zalecał, aby na każdy gram spożywanego białka przypadało od 2,5 do 3,5 gramów tłuszczu oraz od 0,5 do 0,8 gramów węglowodanów. Dr Kwaśniewski zaproponował natomiast, aby od 70% do 80% pochodziło z tłuszczów. Podstawą jadłospisu powinny być tłuszcze zwierzęce, takie jak smalec, boczek czy masło, jaja, śmietana i tłuste sery, drób i tłuste buliony mięsne. Na liście produktów zabronionych znajdują się przede wszystkim cukier, słodycze, warzywa i owoce zawierające dużo węglowodanów, produkty zbożowe i suche nasiona roślin strączkowych. Podobnie jak w przypadku diety dr Atkinsa, za najważniejszą zaletę uznaje się szybki spadek masy ciała, połączony z obniżeniem łaknienia i spadkiem stężenia glukozy. Na początku można zaobserwować poprawę profilu lipidowego. Nie bez znaczenia jest także fakt, że posiłki są proste do przygotowania i zapewniają uczucie sytości. Tak jak w przypadku wcześniej omówionej diety, sposób odżywiania zaproponowany przez dr Kwaśniewskiego ma poważne wady. To właśnie z ich powodu w 1997 roku Komitet Terapii Wydziału IV Nauk Medycznych polskiej Akademii Nauk uznał dietę Kwaśnawego za bardzo szkodliwą. Stosowanie takiej diety wiąże się z dużym ryzykiem niedoboru pewnych witamin i składników mineralnych, a także z dostarczaniem organizmowi dużych dawek nasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy A, fosforu i soli kuchennej. Skutkiem takiego odżywiania może być między innymi miażdżyca, zakwaszenie organizmu, osteoporoza, pogorszenie stanu nerek i wątroby, zaparcia i odwodnienie organizmu.
Chociaż zarówno dieta Atkinsa, jak i dieta Kwaśniewskiego zdobyły wielu zwolenników, to przed przejściem na jedną z nich warto wyeliminować przeciwwskazania zdrowotne, a podczas stosowania diety regularnie wykonywać badania kontrolne. Bez wątpienia na takie diety nie powinny decydować się osoby cierpiące na schorzenia nerek lub wątroby albo na nadciśnienie tętnicze, ponieważ ryzyko pogorszenia stanu zdrowia jest bardzo wysokie. Wszelkie wątpliwości powinny zostać skonsultowane z lekarzem lub dietetykiem, który z pewnością przedstawi alternatywne metody walki z nadwagą, dostosowane do indywidualnych potrzeb.
Facebook
RSS