Na temat kreatyny przeprowadzono już wiele badań, a mimo to nadal wiele tez na jej temat jest mitami, które mieszają nam w głowie. Przyczyną powstawania mitów na temat kreatyny jest to, że niemal każdy ma swój pogląd na temat jej samej, suplementacji oraz sposobu dawkowania. Dziś przekonamy się, które tez na temat keratyny to fakt, a które mit.
To jakie osiągniemy wyniki zależy od formy kreatyny
To pierwszy mit na temat kreatyny. Na rynku dostępne są różne rodzaje i formy kreatyny, więc może nam się wydawać, że jedna z nich jest tą najlepszą. To jednak nie jest prawda. Z popularnych form kreatyny możemy wymienić:
- Monohydrat,
- Jabłczan,
- Azotan,
- Cytrynian,
- Fosforan,
- Orotan.
Są to niemal wszystkie rodzaje kreatyny, a te które zajmują dwa pierwsze miejsca są najczęściej wybierane przez sportowców. Mimo tak wielkiego wyboru nie ma tutaj znaczenia, jaki rodzaj kreatyny wybierzemy. Jej działanie w każdym rodzaju jest takie samo. Jeśli chodzi o formę kreatyny, to najbardziej popularny jest proszek lub tabletki. I tutaj również nie ma żadnej różnicy co do wyników jakie uda nam się osiągnąć. Największe różnice między nimi to ich forma, sposób spożywania, trwałość i szybkość z jaką kreatyna się przyswaja do organizmu. Jednak koniec końców nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ wyniki i tak będą takie same. Oczywiście w suplemencie diety mogą pojawić się różnego rodzaju wspomagacze, których celem jest potęgowanie działania kreatyny, to jednak w wielu przypadkach nic nie zmienia, ponieważ, jak już wcześniej wspomnieliśmy kreatyna w każdej formie i bez względu na rodzaj ma takie samo działanie. To jakie wyniki osiągniemy, kiedy będziemy ją s zależy głównie od nas.
Kreatyna to sterydy
Tutaj po raz kolejny spotykamy się ze stwierdzeniem, które jest mitem. To stwierdzenie najczęściej pojawia się u osób początkujących lub tych, które nawet nie wiedzą czym jest kreatyna, a słyszały jedynie o tym, że jest to produkt, który wspomaga wzrost mięśni. Kreatyna w żaden sposób nie ingeruje w nasz układ hormonalny, więc nie możemy jej nazwać sterydami. Nie ma ona wpływu na poziom testosteronu. Jest to suplement diety, który sprawia, że w organizmie wzrasta poziom adenozynotrójfosforan i to sprawia, że mamy większą wytrzymałość siłową, to z kolei przekłada się na lepsze wyniki sportowe i poprawę niemal wszystkich procesów fizjologicznych.
Kreatynę można suplementować cały rok
Jak wiadomo kreatyna jest zaliczana do suplementów diety. Lekarze zalecają robienie przerw od suplementacji, by organizm nie przyzwyczaił się do tak łatwiej porcji składników odżywczych oraz suplement nie stracił swojej skuteczności. Niektóre suplementy diety zaleca się przyjmować przez trzy miesiące, sześć miesięcy lub można je przyjmować cały rok. Takim suplementem jest kreatyna. Jest to bezpieczne, ponieważ kreatyna jest związkiem, który organizm człowieka sam wytwarza. Tak więc możemy go traktować jako makroskładnik, który jest niezbędny dla prawidłowego funkcjonowania układu mięśniowego. Nie musimy się więc obawiać, że nasz organizm zacznie nieprawidłowo funkcjonować, kiedy nie zrobimy przerwy od suplementacji kreatyną. Ważne jest jednak to, by przyjmować odpowiednie dawki kreatyny. Nie można jej przedawkować, ponieważ przez rok przy nadwyżce może stać się silnym przeciążeniem dla nerek co może odbić się na ich zdrowiu.
Kreatyna nie jest dla początkujących sportowców
To prawda, przed zakupieniem kreatyny na początek konieczne jest zaadaptowanie organizmu do nowego środowiska. Suplementy diety będą miały lepsze działanie i staną się skuteczniejsze jeśli mamy co najmniej półroczny staż. Jeśli dopiero zaczynamy ćwiczyć to nie warto sięgać po ten produkt. Dla początkowych sportowców to co jest najważniejsze, to prawidłowo zbilansowana dieta i odpowiedni do swoich możliwości plan treningowy. Dopiero po pewnym czasie, kiedy dieta staje nie niewystarczająca można sięgnąć po kreatynę. Warto jednak wykorzystać swój potencjał.
Facebook
RSS